Zrzeczenie się prawa do zachowku

W jednym z najnowszych orzeczeń Sąd Najwyższy dopuścił możliwość zawarcia umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku pomiędzy przyszłym spadkodawcą a uprawnionym do zachowku spadkobiercą ustawowym (sygn. akt III CZP 110/16).

Wyrok zapadł na gruncie sprawy mężczyzny, który chciał, aby prowadzoną przez niego firmę odziedziczył jeden z jego trzech synów. Jeden z braci, będąc świadomym konsekwencji, jakie niesie za sobą powołanie do spadku jednego z nich, chciał ułatwić bratu przejęcie rodzinnej firmy. Wiedział bowiem, że w przypadku powołania do spadku wyłącznie jednego z braci, jedyny spadkobierca testamentowy będzie zobowiązany do zapłaty zachowku na rzecz pozostałych spadkobierców ustawowych. Dlatego ów niepowołany do spadku brat chciał zrzec się prawa do zachowku. W tym celu udał się z ojcem do notariusza w celu zawarcia stosownej umowy. Notariusz jednak odmówił sporządzenia aktu notarialnego, argumentując przy tym, że przepisy prawa spadkowego nie dają takiej możliwości. Na odmowę dokonania czynności notarialnej zostało złożone zażalenie, a sprawa ostatecznie trafiła na wokandę Sądu Najwyższego, który dopuścił możliwość zawarcia przedmiotowej umowy.

Orzeczenie Sądu Najwyższego ma niebagatelne znaczenie w kontekście swobody testowania. Zwrócić bowiem należy uwagę, że dotychczasowy rygoryzm w tym zakresie był nieuzasadniony i godził nie tylko w samą kwestię woli spadkodawcy, ale tak elementarną wartość jako prawo własności. Umożliwienie zrzeczenia się prawa do zachowku jest natomiast zasadne z kliku względów.

Przede wszystkim stworzy warunki do pełniejszego urzeczywistnienia woli spadkodawcy. Za przykład może posłużyć chociażby sytuacja, w której spadkobierca ustawowy zrzekający się prawa do zachowku, kierując się względami moralnymi, uznaje, że spadkobiercy testamentowego, z uwagi na większy udział w życiu spadkodawcy, nie należy obciążać dodatkowo obowiązkiem zapłaty zachowku.

Ponadto, umożliwienie zrzeczenia się prawa do zachowku znajduje uzasadnienie ekonomiczne w kontekście przechodzenia rodzinnych przedsiębiorstw, tak jak miało to miejsce w sprawie, w której wypowiedział się Sąd Najwyższy. Zwrócić bowiem należy uwagę, że w przypadku odziedziczenia firmy o dużej wartości, spadkobierca testamentowy może być z dnia na dzień zobowiązany do zapłaty zachowku sięgającego nawet sześciocyfrowych sum, co w oczywisty sposób może się wiązać z dużymi problemami finansowymi. Zrzeczenie się prawa do zachowku może zatem znacząco ułatwić dziedziczenie rodzinnych firm.